Czy to Babesia?
Babesia jest zaliczana do najczęstszych koinfekcji Borrelii. Publikacje wykazują, że występuje nawet u 66% chorych na boreliozę. Są to pasożytnicze wewnątrzkomórkowe pierwotniaki, wielkości 1-5 µm, atakujące erytrocyty, namnażające się w nich i prowadzące do ich niszczenia. Nazwa Babesia pochodzi od nazwiska rumuńskiego lekarza i mikrobiologa Victora Babesa, który w 1888 roku odkrył pasożytniczy gatunek sporowca żyjącego wewnątrz erytrocytów bydła. Babesia, zarówno swoim wyglądem w obrazie krwi jak i objawami przypomina innego pasożyta krwi – zarodźca malarii, stąd też zwykło się ją nazywać „Malarią Północy”.
Babesia parasites inside red blood cell, the causative agent of babesiosis. 3D illustration showing classic tetrad-forms of Babesia merozoites so-called Maltese cross formationChoroba wywołana przez te pierwotniaki to Babeszjoza lub Piroplazmoza. Babesia często nazywane są piroplazmami ze względu na gruszkowaty kształt, jaki przyjmują w jednym z etapów rozwoju (pear-shaped – w kształcie gruszki). W USA dominującym gatunkiem powodującym zakażenia u ludzi jest Babesia microti, natomiast w Europie dominującym gatunkiem jest Babesia divergens.
Babesia przenoszona jest głównie przez kleszcze (zarówno osobniki dorosłe jak i nimfy, istnieje także możliwość zarażenia się podczas transfuzji krwi. Żywicielem pośrednim Babesia są różne kręgowce, w tym człowiek, natomiast żywicielem ostatecznym są kleszcze Ixodidae.
Objawy babeszjozy
W początkowej fazie infekcji często występuje wysoka gorączka i dreszcze. W miarę upływu choroby mogą pojawiać się dodatkowe dolegliwości. Zakażenie Babesią może przebiegać łagodnie i skąpoobjawowo. W takim przypadku objawy babeszjozy są często mylone z boreliozą. Może występować przewlekłe zmęczenie, bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe, okresowo nawracające stany gorączkowe, poty zimne, gorące lub naprzemienne (głównie nocne) i dreszcze. Jednak Babeszjoza może również przebiegać gwałtownie, prowadząc nawet do śmierci (piorunujący przebieg choroby może wystąpić u osób z obniżoną odpornością – po 60 roku życia, po przeszczepach, splenektomii, chorych na AIDS). Kiedy u chorych na boreliozę występuje dodatkowo infekcja Babeszją, przebieg obu chorób może być zaostrzony, a ryzyko uszkodzenia narządów (stawów, układu nerwowego, serca) jest większe. W takim przypadku liczba występujących objawów jest większa, a czas powrotu do zdrowia wydłuża się.
Babesia wykształciła mechanizmy pozwalające jej hamować odpowiedź immunologiczną organizmu na infekcję. Pierwszym mechanizmem obronnym jest hamowanie produkcji przez krwinki toksycznego dla patogenów gazu – tlenku azotu. Babesia wydziela enzym, który dezaktywuje L-argininę, która jest niezbędna do syntezy tlenku azotu. Dlatego suplementacja L-argininą pomaga hamować infekcję Babesią. Ponadto Babesia posiada zdolność zmiany polaryzacji immunologicznej – jest w stanie zmienić mechanizm działania układu immunologicznego w stosunku do patogenu. W tym konkretnym przypadku układ immunologiczny nie wytwarza przeciwciał przeciwko patogenom wewnątrzkomórkowym, a zamiast tego produkuje limfocyty przeciwko zewnątrzkomórkowym patogenom. W ten sposób patogen w komórkach (erytrocytach) nie jest atakowany, natomiast nasila się stan zapalny okolicznych tkanek, co w konsekwencji może prowadzić do schorzeń o podłożu autoimmunologicznym.
Testy laboratoryjne w kierunku obecności infekcji Babesią są nieczułe i problematyczne. Gatunków Babesii, które są przenoszone przez kleszcze i mogą być przekazane ludziom, jest wiele. Niestety badania laboratoryjne dają możliwość sprawdzenia tylko kilku gatunków, dlatego często wyniki są ujemne. Na wynik testu wpływ ma także nasilenie infekcji i długość jej trwania – przy wieloletnich oraz łagodnych infekcjach wyniki również mogą być fałszywie ujemne. Standardowe leczenie farmakologiczne Babesii jest długotrwałe i może nie dawać gwarancji zupełnego wyleczenia. Nawroty choroby mogą występować nawet kilka lat po zakażeniu.
Do opracowania tekstu korzystamy z materiałów ogólnodostępnych w mediach internetowych, dobierając je dla Was według naszej najlepszej wiedzy.