Na czym polegają trudności dotyczące diagnozowania boreliozy?

Borelioza jest popularną chorobą, która każdego roku atakuje setki osób na terenie naszego kraju. Choć od wielu lat figuruje w medycynie, jako przypadłość o znanych przyczynach i mechanizmie rozwoju, to jednak wciąż okazuje się trudna do wczesnego wykrycia.

Rozwój nauk medycznych w ciągu ostatnich dekad z pewnością przyczynił się do uzyskiwania większej trafności w stawianych diagnozach. Nowatorska aparatura i globalny dostęp do fachowej literatury sprawiają, że niektóre choroby mogą być łatwiejsze w diagnozowaniu i znacznie prostsze do wyleczenia. Niestety borelioza i inne problemy odkleszczowe stanowią jawne zaprzeczenie powyższego faktu. Duża liczba odnotowanych przypadków jest efektem zbyt późnego wykrycia problemu, które jest następstwem nieprawidłowo postawionej diagnozy.  Co jest tego głównym powodem? Przedstawiamy 3 najbardziej istotne przyczyny niewłaściwej diagnostyki boreliozy i chorób odkleszczowych.

1. Niewłaściwe rozpoznanie lekarskie.

Specjaliści bardzo dobrze wiedzą, że borelioza jest chorobą wywoływaną przede wszystkim przez ukąszenia kleszcza. Niestety w praktyce jest to bardzo dużym uproszczeniem. Liczne przypadki potwierdzają fakt, że problem boreliozy może przebiegać przy udziale szeregu innych mikroorganizmów. Oprócz popularnych bakterii Borrellia mogą pojawić się m.in. pasożyty, wirusy, oraz liczne patogeny jak Mykoplazma, Chlamydia pneumonia, Anaplazma Baronella i Babesia, czy Toksoplazmoza.

2. Ślepa wiara w obecność rumienia.

Medyczne broszury lub foldery informacyjne o boreliozie wielokrotnie podają, że rumień stanowi jeden z najważniejszych objawów tej choroby. To znacznie przesadzony pogląd, który w dużym stopniu może doprowadzić do błędnego postawienia diagnozy. Przede wszystkim rumień występuje jedynie u około 30% wszystkich zgłaszanych przypadków chorób odkleszczowych. Dość łatwo obliczyć, że blisko 70% pacjentów może borykać się z boreliozą pomimo braku widocznych zmian na powierzchni skóry. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest analizowanie aktualnego stanu chorego i zwrócenie uwagi na występowanie np. długotrwale utrzymującego się osłabienia, wędrującego bólu mięśni, czy symptomów grypopodobnych. Ich obecność bez konkretnej i chwytnej przyczyny może wskazywać  boreliozę.

3. Łudzące podobieństwo do innych chorób.

Obraz kliniczny pacjenta z boreliozą jest niezwykle podobny do innych i równie popularnych chorób o podłożu neurologicznym lub autoimmunologicznym. Lekarze i specjaliście wielokrotnie mogą nieprawidłowo postrzegać chorobę odkleszczową, jako neuropatie, stwardnienie boczne zanikowe (SLA), reumatologiczne zapalenie stawów (RZS), stwardnienie rozsiane (SM), depresję czy zaburzenia nerwicowe.  Brak wyraźnego rumienia i występowanie dość popularnych symptomów tworzą dostatecznie duże utrudnienie dla rzetelnego postawienia właściwej diagnozy.